Stoimy w obliczu awarii sieci społecznościowej Facebook, która wprawiła w zakłopotanie jej użytkowników i teraz możemy powiedzieć, że została rozwiązana. Najwyraźniej awaria systemu Facebooka w miniony weekend polegała na rezygnacji z tysięcy użytkowników, zapraszając znajomych, obserwujących i rodzinę z kontami w sieci społecznościowej zostawić wiadomość o wsparciu dla rodziny zmarłego.
Ten problem był naprawdę ważny, chociaż prawdą jest, że został naprawiony w ciągu kilku godzin od odkrycia i że nawet dyrektor generalny sieci społecznościowej, Mark Zuckerberg został wymieniony jako zmarły. Porażka, o której już mówiliśmy, nie wydarzyła się poza tym, ale najwyraźniej wywołała szok u niejednego.
Na szczęście wszystko wróciło do normy, a sieć społecznościowa znów ma wszystko w porządku. Sami programiści ostrzegali: „To był straszny błąd, który już poprawiliśmy” Poza tym użytkownicy są przepraszani za problem, nie przedstawiając wielu wyjaśnień na temat tego, co wydarzyło się w ten weekend. Często strach wymagałby więcej niż jednego, aby wejść do sieci społecznościowej i zobaczyć, jak sam Zuckerberg wyglądał na martwego lub nawet członka rodziny lub przyjaciela dotkniętego problemem.
Zgaduję, że Zuckerberg też nie umarł… pic.twitter.com/9M9uaVsvjR
- Peter Stringer (@peterstringer) 11 listopada 2016
Przynajmniej pozostanie to anegdotą i przerażeniem dla tych, którzy nie mają więcej. Miejmy nadzieję, że nie powtórzy się to ponownie, ponieważ jedna rzecz polega na tym, że jest jakiś problem, który nie pozwala na dostęp lub powoduje jakiś rodzaj awarii, i co innego jest to, że ludzie są pozostawieni na śmierć ...