God of War na PlayStation 4 jest stosunkowo tuż za rogiem, spodziewamy się, że 20 kwietnia w naszych oknach pojawi się ostatnia odsłona tej sagi, z odnowioną grafiką i systemem rozgrywki, który jest całkowicie zniewalający do krytyki. Jednak za każdym wielkim dziełem stoi wielka praca.
W przypadku God of War nie mogło być mniej, a Twórcy przyznali, że podczas jego tworzenia prowadzili wiele dyskusji na różne tematy. Przyjrzyjmy się wypowiedziom dyrektora kreatywnego o rozwoju tego samego i ciągłych tarciach z innymi działami.
Oto jak odpowiedział Cory Barlog dla hiszpańskich mediów Gry 3D o debacie przed kamerą podczas walki, prawdziwej istocie Bóg wojny:
Dużo spieramy się o odległość, jaką miałby aparat. Wielu projektantów walki chciało ją usunąć, aby była podobna do Assassin's Creed czy Batman. Jednak chciałem, żeby był bliżej bohatera.
Sprawy się poprawiły i to samo Cory Barlog, który, jak powiedzieliśmy, jest dyrektorem kreatywnym w Santa Mónica Studio, odbył przyjemne spotkanie z Jasonem McDonaldem, głównym projektantem rozgrywki zajętym walką i akcją, a także będąc wybitnym w sadze God of War, uważanej za jednego z ojców tego samego:
Powiedział mi dobrze, że zamierza poeksperymentować z odległościami, żeby zobaczyć, co z tego wyniknie. Dwa dni później ponownie z nim rozmawiałem, a potem powiedział mi, że okazuje się, że aparat był jeszcze lepszy, gdy był bliżej tego, czego oboje chcieliśmy. To była niespodzianka.
Chętnie zobaczymy to wydanie wyłącznie na PlayStation 4 i opowiedzieć, jakie były nasze pierwsze wrażenia.