Targi CES zakończyły się złą wiadomością dla firmy Razer, najwyraźniej i według samego prezesa firmy padli ofiarą napadu, gdy targi odbywały się w ich ostatnim dniu. Podobno są to dwa prototypy zaprezentowane na imprezie w Las Vegas i mówi się, że jednym z nich może być laptop do gier (Project Valerie), który Cechują się tym, że mają trzy ekrany o rozdzielczości 4K każdy, Nie jest jednak jasne, czy skradzione urządzenia to dwa komputery, czy też jest to inny typ prototypu firmy; wiadomo, że dwa prototypy Razera zniknęły podczas zamykania CES.
Oczywiste jest, że jest to napad, jak wyjaśnia prezes. Min-Liang Tan na swoim profilu na Facebooku i w tej chwili nie mają żadnych wiadomości na temat tego, kto lub kto mógł być zamieszany w napad. W tej chwili pracujemy przy organizacji imprezy w celu pozyskania wszelkiego rodzaju dowodów w celu znalezienia „przyjaciół innych” i najbezpieczniejsze jest to, że wkrótce będziemy mieć o tym wiadomości.
Kolejnym faktem do wzięcia pod uwagę jest to, że nie jest to pierwszy raz, kiedy firma Razer została okradziona, w ubiegłym roku 2011 doszło do kradzieży dwóch prototypów w tym przypadku Blade'a oraz w obiektach w San Francisco. Teraz okaże się, czy pojawią się te prototypy skradzione z CES, czy też można wyjaśnić, co się stało od tamtego czasu Może to być również szpiegostwo przemysłowe. W zasadzie, jeśli skradzionym prototypem był Projekt Valerie, sprzęt może być mało przydatny, ponieważ był to tylko prototyp.