Od pewnego czasu główne ekosystemy mobilne i stacjonarne skupiają wszystkie swoje aplikacje w tym samym miejscu, co sklep z aplikacjami, ponieważ każda firma nazywa to inaczej. Aby zapobiec poczuciu się oszukanych użytkowników przez którąkolwiek z dostępnych aplikacji, firma z Redmond rozpoczęła porządki.
Wielu programistów używa słowa Windows do nazywania swoich aplikacji może wprowadzić w błąd niektórych użytkowników. Aby tego uniknąć, Microsoft zaczął wysyłać e-maile do wszystkich programistów, wzywając ich do usunięcia słowa Windows ze swoich aplikacji, w przeciwnym razie zostaną wycofani.
Od tego czasu wielu było twórcami aplikacji, którzy usunęli to słowo z nazwy i opisu. Jednak nie wszyscy zrobili to, co zmusiło firmę z Redmond do rozpoczęcia czyszczenia Microsoft Store, usunięcie wszystkich aplikacji zawierających w nazwie nazwę Windows.
Windows tradycyjnie zawsze był systemem operacyjnym najczęściej używanym przez znajomych nieznajomych podczas próby uzyskania dostępu do danych użytkownika i zawsze używali słowa Windows zarówno w opisie, jak i w nazwie aplikacji, aby zapewnić użytkownikom zaufanie.
Apple i Google robią to samo
Pozostałe dwie firmy, które również mają sklepy z aplikacjami, takie jak Google i Apple, również postępują w ten sam sposób w celu ochrony swojej własności intelektualnej zgodnie z tymi samymi zasadami. W wymaganiach, które muszą spełnić programiści, aby móc przesyłać swoje aplikacje w tych sklepach, okazuje się, że ich nazwa nigdy nie pojawia się w nazwie ani w opisie, więc nie odnoszą się do nich ani nie tworzą fałszywych skojarzeń z oferowanymi przez nich produktami lub usługami.