Eksperyment LG z wymiennymi modułami nie był tak dobry, jak oczekiwała firma. Nie wiemy, czy ze względu na cenę, bez konieczności chodzenia z nimi wszędzie na wypadek, gdybyśmy ich potrzebowali, czy też oferowane ulepszenie nie jest tak znaczące, jak zapewnia producent, ale faktem jest, że Firma LG poważnie zastanawia się nad rezygnacją z tego systemu modułóws, które trafiły na rynek wraz z premierą LG G5 i jest bardzo prawdopodobne, że LG G6 podąży drogą swoich poprzednich modeli, pomijając numer 5.
Jednak kto wydaje się mocno postawić na moduły rozszerzeń w Motoroli. Moto Z to urządzenie, które z tyłu można zamocować różne moduły by poprawić jakość optyki, autonomii, dźwięku, łączności ... Te moduły nie zmuszają nas praktycznie do demontażu telefonu tak, jakby to było w przypadku LG. Faktem jest, że Lenovo spodobała się ta nowa inicjatywa Motoroli i chce postawić na tego typu moduł, zwany Moto Mods, i planuje wypuszczać 3 nowe Moto Mods co trzy miesiące, w sumie 12 rocznie.
Lenovo nie będzie jedynym producentem, który zaprojektuje i uruchomi te nowe moduły, ale najwyraźniej tak jest kilku producentów zainteresowanych tym pomysłem, takich jak JBL czy Hasselblad. Ale dodatkowo osiągnęła również porozumienie z platformą Indiegogo, aby promować kampanie tego typu modułów, dla wszystkich zainteresowanych użytkowników posiadających wystarczającą wiedzę na ten temat.
Nie wiemy, w jakim stopniu Motorola chce wykorzystać tę kwestię modułów, która na pierwszy rzut oka może nie przyciągać uwagi, zwłaszcza za cenę niektórych z tych, które są już dostępneale może z czasem i jeśli zrobią coś dobrze, może to być doskonały pomysł. Czas pokaże, czy ta decyzja Motoroli to bardzo zły pomysł, czy też wydaje się, że uderzyła w sedno tego, jak może wyglądać przyszła telefonia modułowa.