Nadchodzi Stadia, nowa platforma gier online Google

Logo Stadia

Ogłaszaliśmy to, to tylko kwestia czasu, zanim gigant z dużym G zainteresuje się grami wideo. I jak spekulowano w ostatnich miesiącach, ten moment nadszedł. Stadia, zupełnie nowa platforma dla „graczy”, dzięki której Google w pełni wkracza w świat gier wideo jest już rzeczywistością. I na dobre lub na złe, nie pozostawiła nikogo obojętnym.

W końcu NIE będziemy mieć konsoli Google. Dla wielu jest to rozczarowanie, ponieważ chcieli zobaczyć, co Google jest w stanie wyprodukować i wnieść wkład w tę branżę. Ale z drugiej strony koncepcja możliwości grania we wszystkie swoje gry, na dowolnym ekranie iw dowolnym czasie, również przyciągnęła uwagę i bardzo się spodobała. Wiedzieliśmy, że Google nie wezwie nas na prezentację z czymś przyziemnym i tak się stało.

Stadia to nie konsola ... ale nam się to podoba

Wiedząc, jaki potencjał ma Google na poziomie rozwoju, spodziewaliśmy się czegoś ważnego. Od tygodni w różnych mediach było komentowane, że to, co przyjechałby nam pokazać, byłoby czymś podobnym Netflix gier. Ale to jest coś takiego nie było jasneNie było nawet mowy o abonamencie ani jednolitych cenach gier. Nie możemy więc z całą pewnością mówić o rodzaju usługi, na którą możemy liczyć.

Co firma Google usiłowała nam przesłać bardzo jasna koncepcja. W przyszłości, coraz bliżej, nie będziemy potrzebować konsoli grać w nasze ulubione gry. Rozgrywkę możemy śledzić na laptopie na naszym telewizorze. A kiedy wychodzimy, obserwuj tę samą grę w tym samym czasie, gdy byliśmy na smartfonie. Obie sytuacje wydają się prawdziwym przełomem i to nam się podoba. Ale z wiele szczegółów do określenia w tej chwili.

Kolejną nowością mówiącą o rozgrywce, którą zaoferuje Stadia, jest możliwość posiadania wspólnego ekranu. Możliwość, że w zależności od gry, do tej pory wydawało się to skomplikowane. Moc obliczeniowa wymagana do zaoferowania tej opcji była nieosiągalna, chociaż wydaje się, że Stadia bardzo szybko usunie te bariery i zostanie dobrze przyjęta przez graczy.

Google chciał mieć to, co najlepsze w świecie gier wideo. Ma też firmy, które są punktem odniesienia w tym sektorze. Ale także z wkładem, jaki mogą zaoferować małe fabryki w świecie gier. A zatem, Google oferuje wszystkie tworzone wiadomości programistom wszystkich firm, które współpracowały przy tworzeniu Stadia. W ten sposób zapewnia się, że z całym potencjałem wielkiego G postawili na tworzenie treści dla tej nowej platformy.

Dziel się swoją grą z kimkolwiek chcesz w danej chwili

Jedną z rzeczy, którą fani gier lubią najbardziej, jest móc udostępniać swoją grę z całą resztą. Integracja innych graczy w naszej grze nastąpi automatycznie. Jak widzieliśmy na filmie demonstracyjnym, będzie tego dużo łatwiejsze dzięki dedykowanemu przyciskowi dla tego. Możliwość zapraszania innych graczy do naszej gry będzie intuicyjna i szybka. I ponad wszystko możemy to zrobić z poziomu samej platformy i bez konieczności przerywania gry.

Urządzenia Stadia

Takie możliwości dodawania graczy do gry w locie mogą zapewnić tylko nieliczni, a wśród nich jest Google. Podczas wczorajszej prezentacji ogłoszono również, że na Stadii pojawi się kilka szczegółowe przewodniki dla każdej gry. Coś, o czym spekulowano w ostatnich tygodniach. Ale coś, czego nie mieliśmy, to integracja samego przewodnika w grze. A to pomoże nam ofiarować siebie „Rozwiązania” dokładnie w momencie, w którym zaczynamy. Kolejny przełom, który kochamy.

Stadia, przynajmniej na razie, to nic innego jak platforma do gier ze świetną częścią koncepcyjną o którym jest wiele do sprecyzowania. Platforma, tak, tak wielka jak Google. I że opiera się na centrach danych, które Google ma na całej naszej planecie. Nic dziwnego, że jednym z jego najczęściej powtarzanych dziś haseł było „Centrum danych to Twoja platforma”.

Nigdy więcej urządzeń Stadia

Stadia nie ma więcej urządzeń

Jak powiedzieliśmy na początku, świadomość, że Google wreszcie nie postawiła na stworzenie fizycznej konsoli, niektórych rozczarowuje. Ale pomysł, który proponują brak konieczności posiadania innego urządzenia jest również postępem. Fani gier i użytkownicy bardziej podstawowych technologii używają co najmniej dwóch, trzech i do czterech urządzeń dziennie. Przynajmniej i prawie zawsze używamy smartfona codziennie. Do tego dodamy być może jakieś słuchawki. Następnie laptop, a jeśli chcemy grać, to także konsola.

Chociaż nie możemy pozbyć się jednego podstawowego elementu, aby gra była całkowicie satysfakcjonująca, kontrolera. Plik Kontroler Stadia, na których wyciekły już obrazy, podobało nam się. Z tradycyjny design który ukrywa najnowsze technologie, takie jak przycisk, aby udostępnić naszą grę bezpośrednio na Youtube, lub że asystent głosowy. To będzie mieć ładowanie przez USB typu C., łączność wifi, Port gniazdo słuchawkowe i trzy ustawienia kolorów.

Kolory kontrolera Stadia

Widzimy jak „Usuń” urządzenia bez utraty alternatyw, a rozgrywka nie jest niczym nowym. Możliwość grania w te same gry, co do tej pory i wiele innych, bez konieczności korzystania z konsoli. Albo telewizor, do którego zawsze mamy podłączenie, znacznie zwiększa mobilność. Jak już wspomnieliśmy, możemy to zrobić bez przegrywania gry, a podążanie za tym samym punktem sprawia, że ​​jest jeszcze lepiej. Bez pudełek, bez pobierania, bez ograniczeń.

Zawsze lubimy być świadkami postępu. A Stadia niewątpliwie będzie przed i po w ogromnej branży gier wideo. Zaliczka, która jak zawsze będzie pozytywna dla użytkowników. I to czekamy oferuje nasz konfigurator służą tak, aby jak najbardziej bezpośredni rywale np Zwróć uwagę Microsoft lub Sony ulepszeń i spróbuj je przezwyciężyć. Jest jasne, że przemysł przechodzi zmiany i zobaczymy, czy reszta firm będzie w stanie śledzić Google na tym nowym etapie.

Czego wciąż nie wiemy o Stadia

Po stosunkowo zabawnej i dynamicznej prezentacji wiele pytań pozostaje w przygotowaniu. Zostajemy z kilka naprawdę ważnych wątpliwości. Google umieścił nas, aby dowiedzieć się więcej o katalogu gier, które Stadia będzie miało latem. Ale jest wiele rzeczy, o których nam nie powiedziano, a wśród nich kilka o wielkim znaczeniu. Jedną z największych wątpliwości w tych tygodniach, która pozostanie w powietrzu, jest działanie Stadia na poziomie biznesowym.

Czy będzie działać z miesięczną subskrypcją? Nie wiemy, czy będziemy mogli korzystać ze Stadia, płacąc miesięczną opłatę. I oczywiście nie wiemy, jeśli tak, o ile byśmy rozmawiali. To nie było jasne. Inną opcją, jeśli nie jest to usługa abonamentowa, może polegać na zakupie gier lub nawet w pewnym rodzaju „wypożyczeniu” każdej gry. Spekulacje, które będziemy kontynuować, dopóki Google nie wyjaśni nam znacznie więcej.

Platforma Stadia

Kolejny z niezwykle ważnych punktów, nie znamy minimalnych wymagań dotyczących szybkości połączenia że będziemy musieli mieć możliwość korzystania ze Stadia. W szczególności biorąc pod uwagę rozdzielczości, które są omawiane przy prezentacji 4K HDR przy 60 FPS. Kluczowy szczegół, aby, biorąc pod uwagę posiadane połączenie, wiedzieć, czy możemy grać na nowej platformie Google.

I oczywiście dla wszystkich fanów świata gier tak jest znajomość katalogu gier jest niezbędna z którymi możemy liczyć. W tym sensie Google cytuje nas latem. Więc nadal będziemy musieli czekać kilka miesięcy, aby dowiedzieć się tego nieznanego i wielu innych, które wczoraj unosiły się w powietrzu. Obstawianie na platformie, na której wciąż jest tak wiele do poznania i tak ważnej, wydaje się ryzykowne. Chociaż podoba nam się pokazana koncepcja a ulepszenia są znaczące na poziomie gry i technologii czekaj, aby dowiedzieć się więcej o Stadia.


Bądź pierwszym który skomentuje

Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

*

  1. Odpowiedzialny za dane: Miguel Ángel Gatón
  2. Cel danych: kontrola spamu, zarządzanie komentarzami.
  3. Legitymacja: Twoja zgoda
  4. Przekazywanie danych: Dane nie będą przekazywane stronom trzecim, z wyjątkiem obowiązku prawnego.
  5. Przechowywanie danych: baza danych hostowana przez Occentus Networks (UE)
  6. Prawa: w dowolnym momencie możesz ograniczyć, odzyskać i usunąć swoje dane.