Apple zaprezentowało w 2013 roku innowację to krok po kroku dociera do prawie każdego urządzenia mobilnego wartego swojej soli. Mówimy o czujnikach odcisków palców, tych narzędziach bezpieczeństwa, które zmieniły nie tylko sposób interakcji z telefonami komórkowymi, ale nawet osiągnęły sposób, w jaki płacimy w zwykłych sklepach.
Od tego czasu czujnik odcisków palców staje się coraz bardziej powszechny, ale potrzeba zajmowania miejsca z przodu stała się przeszkodą w czasach, w których przednia ramka jest zwykle minimalizowana. Qualcomm zaprezentował swój czytnik linii papilarnych, ten sam, który wykorzystuje najnowszy model chińskiej firmy Vivo.
Ten zintegrowany czujnik linii papilarnych firmy Qualcomm może być osadzony w aluminiowym panelu, a nawet pod szkłem ekranu OLED. To niewątpliwie bardzo ważny postęp, ponieważ czytnik linii papilarnych możemy umieścić bezpośrednio pod ekranem. Ten czujnik Qualcomm mógłby radykalnie zmienić tę technologię, jaką znamy do tej pory, dlatego rzucili się, aby zaprezentować ją w najnowszym modelu chińskiej marki Vivo.
To znacznie komplikuje technologię, którą Apple zamierzał umieścić w iPhonie 8 od tamtej pory Czujnik Qualcomm będzie miał wynikające z tego tantiemy za użytkowanie, I jak dobrze wiemy, Apple jest obecnie pogrążone w postępowaniu sądowym przeciwko Qualcomm właśnie za rzekomo wygórowaną zapłatę tego typu praw do patentów technologicznych.
Wracając do omawianego zagadnienia, czujnik będzie działać na wyświetlaczach OLED do 1,2 milimetra, a także dowolną osłonę szklaną do 0,8 milimetra. W ten sam sposób, sprawdzi się na panelach aluminiowych o grubości 0,65 milimetra, chociaż ten ostatni szczegół wydaje się mniej skomplikowany, ponieważ spowodowałby umieszczenie czujnika z tyłu, a dokładnie tego należy unikać.