To przypomina nam o tym „dziecku, przestań marnować czas na tę małą maszynę i zrób coś pożytecznego”, o którym w pewnym momencie powiedzieli nam nasi rodzice, dziadkowie lub najbliżsi krewni. W tym przypadku to dziecko, które przez cały dzień było uzależnione od gier wideo zdobądź spektakularną pracę w oficjalnym zespole Formuły 1, zostań oficjalnym kierowcą symulatora McLaren.
Ale nie osiąga się tego z dnia na dzień i jest to konkurs stworzony przez samą firmę pracować z inżynierami w McLaren Technology Center oraz na torach na całym świecie, aby rozwijać i ulepszać maszyny faktycznie pilotowane przez Fernando Alonso i Stoffela Vandoorne'a.
Wydarzenie o nazwie World's Fastet Gamer odbyło się przez kilka miesięcy, aby znaleźć najszybszego kierowcę do gier, a finał wygrał bardzo młody gracz, Rudy van Buren, 25 lat, któremu udało się pokonać wszystkich swoich konkurentów na torze Indianapolis Motor Speedway, obwód wybrany na wielki finał. W tym sensie warto zauważyć, że Rudy ma długą historię związaną ze światem motoryzacji i że kiedy był bardzo młody, mając zaledwie 8 lat, jeździł już gokartami w Holandii. W 2003 roku zdobył krajowe mistrzostwa swojego kraju, aw wieku 16 lat opuścił prawdziwy świat, by skupić się na wirtualnym.
Niewątpliwie wieloletnie doświadczenie w motoryzacyjnym świecie prowadzi go bezpośrednio do zajmowania tego stanowiska w zespole McLarena od przyszłego roku 2018 i cieszenia się tym, co z pewnością jest pracą jego życia. Teraz będziesz musiał poradzić sobie, popracować i ulepszyć symulator, o którym mówią, że jest spektakularnie prawdziwy.