To, że Amazon chce zrewolucjonizować system dostarczania swoich paczek, to fakt. Kto chce to zrobić przy pomocy dronów, też wiedzieliśmy. Jednak wykonanie tego wszystkiego nie jest takie proste: poproś ich o pozwolenie na latanie wszystkimi dronami w określonych obszarach, zobacz, jaki jest najlepszy sposób na ładowanie akumulatorów każdej jednostki, a najlepiej: gdzie przechowywać całą flotę zdalnie sterowanych pojazdów.
Cóż, odpowiedź może znajdować się w ostatnim patencie, który od tamtej pory Insider Biznes Znaleźli. Pomysł jest prosty: chcą zdecyduj się na platformy mobilne gdzie przechowywać całą flotę dronów i gdzie je naprawiać - lub ładować.
Zgodnie z najnowszym patentem, o który wystąpił gigant handlu internetowego, chodzi o to, aby pojazdy były wszędzie. Po to aby, Pomysłem Amazona jest zainstalowanie stacji dronów na statkach, ciężarówkach i pociągach. Podobnie patent składa się z różnych modułów, które byłyby instalowane w różnych pojazdach. W każdym module znajdowałyby się części zamienne i różne stacje ładowania, tak że każda jednostka wyruszałaby z nową dostawą ze stuprocentową wydajnością.
To też jest zaskakujące Amazon zarejestrował patent na budynek w kształcie ula, w którym uczestniczyłyby zarówno drony, jak i pojazdy drogowe. Teraz, jak we wszystkich tych przypadkach, są to tylko pomysły - koncepcje - które różne firmy kumulują się pod koniec roku, na wypadek gdyby kiedyś się spełniły.
Pod koniec ubiegłego roku 2016 przeprowadzono pierwsze testy tego systemu dostarczania paczek z wykorzystaniem dronów. Ale dopóki nie zostanie to wprowadzone w życie, nadal istnieją różne przeszkody do pokonania. A głównym jest autonomia akumulatorów używanych przez pojazdy. Chociaż na przykład ten problem nie ma towarzystwa taksówki lotnicze Volokopter.