Kiedy pozostało jeszcze 5 miesięcy, aby chłopaki z Cupertino oficjalnie zaprezentowali dziesiątą rocznicę iPhone'a, wiele plotek wciąż wychodzi na jaw z różnych źródeł. Z jednej strony znajdujemy typowe plotki, które pochodzą z rzekome linie montażowe dla terminala, który nie trafi do produkcji przez kilka miesięcy. Z drugiej strony mamy przewidywania poczynione przez analityków. Ming-Chi Kuo to jeden z analityków, który ma wysoki wskaźnik sukcesu, gdy mówi o kolejnych modelach, które Apple wprowadzi na rynek, choć trzeba powiedzieć, że czasem też się myli i zdecydowanie.
iPhone 8 bez Touch ID
Według tego analityka następny iPhone 8 będzie specjalną edycją flagowego produktu firmy. Terminal, który zaoferuje nam współczynnik ekranu prawie 90%. IPhone 8 miałby mieć 5,8-calowy ekran zakrzywiony z obu stron, co praktycznie pozwoliłoby zaoferować większy terminal w urządzeniu o takich samych wymiarach jak iPhone 4,7-calowy. Ale z 5,8 cala przydatne byłoby tylko 5,15, pomijając boki i dół ekranu, dedykowane niektórym funkcjom systemu. Brak Touch ID zmusiłby Apple'a do integracji podobnego skanera tęczówki (jak Galaxy Note 7), który zdaniem niektórych ekspertów oferuje znacznie większe bezpieczeństwo niż odcisk palca.
Wygląda na to, że Apple zrobiłby to samo co Sony na modelach Xperii Z, użycie części dolnego ekranu do udostępnienia skrótów do przycisków systemowych zamiast wyprowadzać ich z tego. Na początku dość denerwujące jest to, że nie możesz naciskać bezpośrednio fizycznych lub dotykowych przycisków, ponieważ nie masz ich w zasięgu wzroku, ale jako użytkownik Z3 w końcu przyzwyczajasz się do tego, ale muszę przyznać, że tak jest niełatwe. Przycisk Home na iPhonie jest nadal niezbędny w codziennym życiu naszego iPhone'a, zwłaszcza gdy musimy ponownie uruchomić nasze urządzenie, ponieważ zostało zablokowane, nie reaguje ... więc jego zniknięcie może zmusić Apple do dodania nowego przycisku na urządzeniu lub zmień kombinację klawiszy wymaganą do ponownego uruchomienia terminalu.