Wyobrażamy sobie, że założyciel firmy Amazon miał dziś fantastyczny dzień. Nie każdego dnia dostajesz wiadomość, że jesteś uważany za jednego z najbogatszych ludzi na świecie (oczywiście jeśli pieniądze są jedyną rzeczą, która przynosi pieniądze…). W rzeczywistości szacuje się, że są tylko dwie osoby legalnie bogatsze od niego, przynajmniej w ustalonych ramach prawnych, pamiętamy, że Pablo Escobar był jednym z najbogatszych ludzi w historii, ale został zignorowany przez takie osobliwe listy. Krótko mówiąc, Jeff Bezos zdołał zwiększyć swoje aktywa dzięki Amazonowi i jego wielu „wynalazkom”.
Warren Buffet stoi za Jeffem Bezosem na tej liście, 300 milionów dolarów za nim, jeśli można to wykorzystać jako miarę. W międzyczasie, założyciel Zary, Amancio Ortega (Hiszpan), z majątkiem szacowanym na 73.100 milionów dolarówzajął drugie miejsce w rankingu najbogatszych ludzi na świecie. Z drugiej strony weteran weteranów, Bill Gates, nadal broni tej listy bardzo bogatych bogaczy jako najpotężniejszego ze wszystkich, z majątkiem szacowanym na 78.000 XNUMX milionów dolarów, co ciekawe, że Bill Gates może mu dać dziesięć do każdego obywatela planety, a do stracenia pozostało jeszcze kilka miliardów.
W międzyczasie Jeff postanowił świętować, dając upust Amazon Prime w Madrycie. Mieszkańcy stolicy będą mogli odebrać zamówienia w niecałe dwie godziny dzięki specjalnemu serwisowi Amazon, z którym będą zaciekle konkurować z supermarketami. Tutaj zostawiamy Ci ciekawy fakt dniai pamiętajmy, że za każdym razem, gdy kupujemy coś na Amazonie, to trzeci najbogatszy człowiek na naszej planecie staje się trochę bogatszy, a nas samych, ponieważ ich ceny są zwykle nie do pobicia.