Samsung stawia baterie w prezentacjach urządzeń z niskiego i średniego zasięgu. Jeśli wczoraj stwierdziliśmy, że Samsung Galaxy J1 Ace pojawił się na rynku, aby przejąć rynek rynków telefonicznych (gra, którą szczerze uważam, że już więcej niż przegrała), to dziś ostrzega nas, że Samsung Galaxy J2 (2016) Smart Glow właśnie trafił na rynek klasy średniej z ciekawymi wiadomościami i osobliwym designem. Ten ogromny telefon koreańskiej firmy ma znacznie większą diodę LED niż ta, do której jesteśmy przyzwyczajeni na telefonie komórkowym.
To wciąż zakres wejściowy, ale pamiętamy, że ma 7 cali całkiem spora. Tylny aparat zawiera najciekawszy punkt, Smart Glog, pierścień LED, który będzie zmieniał kolor w zależności od tego, o czym chcesz nas powiadomić. Procesor, który porusza ten błąd, to czterordzeniowy Spreadtrum 1,5 GHz, dość skromny. Pamięć RAM mogłaby być nawet za mała dla takiego urządzenia, stylko 1,5 GB pamięci RAM. Siedem cali osiągnie rozdzielczość 720p z technologią Super AMOLED, pełnowymiarową średnicą. Jeśli chodzi o aparat, to w tylnym aparacie znajdziemy 8 Mpx, które usuwają nas z drogi, przedni aparat będzie miał 5 Mpx, dzięki czemu będziemy mogli robić dobre selfie.
Bateria martwi wielu, ponieważ jest dołączona 2.600 mAh które powinno trwać długo, trochę pod tym względem zdobyli punkty. Jednak pamięć RAM jest wyraźnie ograniczona. Oczywiście będzie zawierał system operacyjny Android 6.0 Marshmallow. Urządzenie będzie dostępne w kolorze srebrnym, czarnym i złotym. Począwszy od 150 euro, dość atrakcyjna cena, powołana do konkurowania z chińskimi markami, z tym, że będzie miała nadrukowany podpis Samsunga i wsparcie jego serwisu technicznego, co zawsze dodaje otuchy. Na razie są one dostępne w Indiach, ale wkrótce dotrą do Hiszpanii w przyszłym miesiącu.
Claudia ponce