Jesteśmy coraz bardziej w erze cyfrowej, nie ma jednak wątpliwości, że ta ewolucja techniczna i cyfrowa prowadzi do większej liczby przestępstw w sieciach. Jak już wiecie, kilka dni temu zostawiliśmy Wam przewodnik po dobrych praktykach korzystania z sieci społecznościowych bez popełniania przestępstw, dziś musimy przekazać Wam niezbyt obiecującą wiadomość, a mianowicie Cyberataki wzrosły w Hiszpanii o około 130% w ciągu ostatniego roku 2016. Może się to wydawać nieistotną informacją, ale pokazuje, jak mało firmom programistycznym zależy na naszym bezpieczeństwie.
Ta informacja jest przesyłana Cyfrowa gospodarka za pomocą legalnej techniki zwanej Marisol Aldonza i że przeanalizował możliwość, że nie bierzemy nawet pod uwagę całości danych, ponieważ najwyraźniej wiele dużych firm decyduje się nie zgłaszać, ponieważ wiadomości o cyberataku do ich usług mogą prowadzić do utraty prestiżu lub braku zaufania, kosztowałoby to Twoją firmę.
Tymczasem, Straż Cywilna i Krajowe Siły Policyjne stale aktualizują się, licząc na świetnych specjalistów z zamiarem coraz lepszej ochrony i interwencji w obliczu takich przyszłych sytuacji, które jednak zdarzają się już z dnia na dzień.
Od 2015 roku, wraz z ostatnią reformą Kodeksu karnego, cyberatak stał się przestępstwem, wypełniając ważną lukę prawną w tym zakresie. Należy jednak wziąć pod uwagę, że duże firmy nie zawsze są narażone na tego typu sytuacje, gdyż po raz kolejny dysponują silnymi systemami zabezpieczeń i kadrą specjalistów to małe i średnie firmy najbardziej cierpią z powodu cyberprzestępców, łatwy do zaatakowania cel, który ma znacznie więcej do stracenia. Taka jest sytuacja bezpieczeństwa komputerowego w dzisiejszej Hiszpanii.