Nie ma wątpliwości, że Meizu ma kilka punktów na korzyść, kiedy zdecydowaliśmy się na zakup jednego z tych chińskich terminali, kilka z nich jest bardzo ważnych dla większości użytkowników: cena i obsługa posprzedażna. W tym przypadku Meizu doskonale spełnia oczekiwania użytkowników, którzy chcą dobrej ceny i oprócz tego, że jest dobrym urządzeniem, ma dobry serwis gwarancyjny w Hiszpanii w przypadku pojawienia się problemu. Wszystko to doskonale spełnia firma Meizu, ale w tym roku jeden z jej terminali gwiazdowych, Meizu Pro 6, został w połowie drogi ze względu na problemy z procesorem Mediatek MT6797T (Helio X25) spowodowane patentami, które nie pozwoliły mu na korzystanie z Qualcomm, pozostawiając coś zetknęło się z przekaźnikiem Meizu Por 5, który zamontował procesory Samsung Exynos.
Jeśli do tego wszystkiego dodamy baterię o pojemności zaledwie 2.560 mAh, to mamy smartfona z ładne wykończenie sprzętu zewnętrznego, ale pozostawia wiele do życzenia pod względem wydajności. Krótko mówiąc, fiasko dla tych, którzy oczekiwali ulepszeń w porównaniu z poprzednim modelem i które ma zostać rozwiązane dzięki nowemu modelowi, który jest bliski zaprezentowania, Meizu Pro 6s. Teoretycznie ten nowy Meizu zostanie zaprezentowany jeszcze przed końcem tego roku i spore usprawnienie znajdziemy w procesorze, który choć co prawda to kolejny Mediatek, to jest to nowy model procesora o nazwie MT6796.
Ten procesor, który wyciekł z nowego Meizu Pro 6s, dodaje również 4 GB pamięci RAM i rozszerzenie GPU Mali-T880. Dzięki temu można się spodziewać, że zarówno zużycie smartfona, którego bateria będzie zamontować, jest nieznane, jak i wydajność w ogólnych liniach jest lepsza niż obecna wersja tej gamy urządzeń, które możemy sklasyfikować w średniej klasie smartfony. W związku z nowościami, w których urządzenie pojawia się, nie ma większych zmian estetycznych i może się okazać, że jest już prawie gotowe do prezentacji.