ENiedawno Rogelio, mój oficjalny dostawca memy, to mi się przydarzyło to w którym zaprosił mnie, abym opowiedział, kim są moi bohaterowie w blogowaniu. Ponieważ regularnie przychodzę na czas, trochę mi zajęło udzielenie odpowiedzi (tydzień) iw tym czasie otrzymałem również zaproszenie od piesek zrobić tego samego mema. Zabierzmy się więc do pracy i pozdrawiamy was oboje.
HWidziałem, że niektórzy z tych, którzy otrzymali ten mem, zrobili to z pewnym odrzuceniem tego słowa bohaterowie i myślę, że rozumiem dlaczego, skoro coś podobnego mi się przytrafia.
SZakładam, że bohater to ktoś, kto jest podziwiany i szanowany, a szacunek i podziw dotyczy zarówno dzieła, jak i osoby, która ją wykonuje. Osobiście mam blogerki, których podziwiam za wytrwałość w pracy niemniej jednak nie podoba mi się owoc tej pracy. Z drugiej strony są blogerzy, którzy tworzą dobre strony z dobrą treścią, ale lubią ludzie są daleko od mojego sposobu myślenia.
PDlatego myślę, że termin „bohaterowie” wzbudził wiele podejrzeń wśród wyznawców tego memu. Pójdę z prądem moich poprzedników i wymienię „bohaterowie” przez „Inspirujące”, ponieważ uważam, że ten termin lepiej określa ludzi, którzy w pewnym momencie posłużyli za przykład do nauki lub ulepszenia czegoś.
LLista „inspiratorów” może być ogromna, ale pozostanę przy tych trzech:
- Pierwszy to 86400 blog, którego dawno nie odwiedzałem, bo wolę blogi na konkretny temat, a nie takie, które trochę zajmują się wszystkim. Mimo to jest to pierwsza na mojej liście, bo na tamtej stronie Dowiedziałem się, że istnieją blogi i przez chwilę obserwowałem, jak jest skonstruowany (komentarze, kategorie, znajomi na blogu itp.), aby spróbować dowiedzieć się, jaka jest struktura bloga i jakie elementy zawiera. Przypuszczam, że część z tego zabrzmi dziwnie, ale jeśli masz zamiar zaprogramować bloga, a nie korzystać z szablonu, to trzeba wiedzieć, jakie elementy go tworzą. Pozdrawiam Alex za pomoc, nie wiedząc o tym.
- Następny jest Blog EmezetaChociaż jest też generalistą, podobnie jak poprzedni, ma tendencję do skupiania się na wielu tematach związanych z komputerami i dlatego odwiedzam go, kiedy tylko mogę. Dobrze, bo po obejrzeniu struktury bloga musiałem go zaprogramować i jak prezentować zawartość bloga. Manz Wydawało mi się, że najbardziej przypomina to, co miałem na myśli. Więc zaprogramowałem strukturę VinagreAssino.com po tym z Emezeta. Zanim cokolwiek powiesz, prawdą jest, że nie mają one już nic wspólnego z projektem strukturalnym obu witryn, ale przed przebudową obu blogów były one dość podobne (podwójny nagłówek, trzy kolumny, stopka i pięć artykułów w głównym jeden).
- Na koniec, żeby nie przekroczyć liczby, chcę o tym wspomnieć Izrael de Zieleni jako przykład dobrej pracy w jego dziedzinie (a przynajmniej tak mi się wydaje), ale z którym całkowicie się różnię wyrazić się. Izrael upuszcza perły «Przyjechali bardzo ważni blogerzy i przedsiębiorcy z web 2.0 naszego kraju, którzy jak zwykle zjadali sobie nawzajem p ****, włóczyli się o przyszłości internetu, stron z grami flash, blogów, na które nikt nie chodzi i sieci społecznościowe 7 zarejestrowanych użytkowników, wrócili, aby zjeść p **** sya casita » napisane na własnej stronie lub tej, która jest częścią pliku wywiad za 20 minut w którym jest napisane «...Zasadniczo blogi służą ich autorom do pokochania siebie poprzez czytanie komentarzy ich blogów przed pójściem spać. To sposób na uniknięcie rzeczywistości… ». Możesz się z nim zgodzić lub nie (mój przypadek), ale to niewątpliwie wielki sukces z jego stronami i dlatego służy jako przykład, jak robić pewne rzeczy. Przy okazji, do mojego zrozumienia Greenshine.com to blog, pod względem struktury i treści, pomimo tego, że Izrael ich krytykuje, a ich temat jest tym, czym jest.
Postatnia wzmianka o tym jest wiele witryn, które w taki czy inny sposób mnie inspirują i że zawsze staram się uzyskać od nich coś, co pomoże mi się poprawić Ocet zabójczy. Przekazuję mi mema Blogroll na wypadek, gdyby chcieli podążać za łańcuchem. Pozdrowienia z winnicy.
Vnieprzyjemny Asezino.
Dzięki za Greenshines! Ktoś, kto tak się wypowiada, umilę mi tej zimy przed komputerem. PabloGeo mnie pieprzył i jeśli chodzi o tworzenie własnych treści: to najlepsze, co możesz zrobić. Zobaczmy, czy wygramy grę tym, którzy umieścili w sieci karty reklamowe w formacie bloga 😉
Witaj johnymepeino, kiedy zobaczyłem twoje imię, pomyślałem, że zabrzmiało mi to znajomo PabloGeo. Cieszę się, że Cię tu widzę i do zobaczenia na Twoim blogu. Pozdrowienie.