Pokémon Go to gra wideo, która rewolucjonizuje konta Niantic i Nintendo, ale wydaje się, że nie są to jedyne konta, które rewolucjonizują. Wskazuje na to kilka raportów ekonomicznych po premierze Pokémon Go wzrosła sprzedaż akumulatorów pomocniczych czy powerbanków wydatnie.
I nie oznacza to, że jest to 50%, 40% lub 70%, jak wskazują liczby wzrost o 101% w tych samych terminach. Bardzo wysokie liczby, które w jednostkach materializują się w 1,2 miliona sztuk sprzedanych w mniej niż miesiąc życia Pokémon Go.
Pokémon Go zużywa dużo baterii, chociaż święta wymagają również użycia baterii pomocniczych
Prawda jest taka, że Pokémon Go to bardzo popularna gra, ale jest to również gra wymagająca. Pokémon Go wymaga nie tylko wysokiej wydajności procesora i karty graficznej, ale także produkcji użyjmy prawie wszystkich czujników naszego telefonu komórkowego, zwłaszcza GPS, żyroskop i akcelerometr, czujniki, które powodują szybkie rozładowanie baterii. Jeśli obecnie autonomia telefonów komórkowych była dość krótka, będąc autonomią jednego dnia optymalną wydajnością, teraz jest to drastycznie zmniejszone i jest Z tego powodu wielu trafia do akumulatorów pomocniczych lub powerbanków.
Chociaż należy to również uznać cena tych gadżetów znacznie się poprawiłado tego stopnia, że za cenę rok temu znaleźliśmy baterie o pojemności trzykrotnie większej niż nasza mobilna bateria, co sprawia, że wielu użytkowników decyduje się na to akcesorium do ładowania swoich telefonów komórkowych i nie martwi się o wtyczkę, niezależnie od tego, czy grają, czy nie graj w Pokémon Go.
Alternatywą dla akumulatorów pomocniczych jest szybkie ładowanie, funkcja, którą znamy od lat, ale to wiele modeli telefonów wciąż nie ma w środku i dlatego wielu musi ograniczyć się do akumulatora pomocniczego, takiego jak te akumulatory.
Osobiście w to wierzę Akumulator pomocniczy to świetny gadżet na wyjazd albo nie chcemy być przywiązani do gniazd, jednak nie sądzę, by powodem było Pokémon Go Co myślisz?