Bez wątpienia nie możemy powiedzieć, że inteligentne głośniki pozostają niezauważone w oczach producentów. Google, Sonos, Amazon, Apple i wiele innych firm mają już własne głośniki na rynku Mądrzejszy, a teraz nawet sam Spotify, podobno może uruchomić własny.
To byłoby pierwsze fizyczne urządzenie Spotify, ponieważ jak wszyscy wiemy, mamy do czynienia z usługą strumieniowego przesyłania muzyki cyfrowej, podcastów i filmów, która oferuje dostęp do milionów piosenek i innych treści artystów z całego świata, ale nigdy wcześniej nie mieli oni sprzętu, a teraz podobno mogą myśleć o zwolnieniu go.
Stworzenie tego typu produktu zakłada dodatkowy wysiłek każdej firmy lub firmy, ale w przypadku firmy szwedzkiej wystarczy uzgodnić z producentem cenę i rozpocząć produkcję. W ostatnich miesiącach chcą poszerzyć personel i te stanowiska byłyby bezpośrednio związane z możliwym projektem i pracą, która wymaga urządzenia sprzętowego, kilku inżynierów, menedżera produktu, dyrektora produktu lub nawet nowego szefa operacji, jest ich kilka wolnych miejsc pracy Podejrzewają możliwy początek produkcji w pozostałej części 2018 roku.
Oczywiście jesteśmy pewni, że ta firma zaangażowałaby się w pełni w walkę o sprzęt audio, ale naprawdę muszą radzić sobie bardzo dobrze pod względem ceny, a zwłaszcza specyfikacji, ponieważ na rynku znajdujemy kilka dostępnych opcji, które są skonsolidowane i może to być główna przeszkoda w wprowadzeniu teraz nowego głośnika z pieczęcią Spotify. Ale w obliczu takiej możliwości pojawiają się wątpliwości: czy będzie miał jakiegoś inteligentnego asystenta? Czy pozwoli na przesyłanie strumieniowe wszystkich usług, które obecnie posiadamy? Kto będzie odpowiedzialny za produkcję? Wszystkie odpowiedzi na te pytania będą pojawiać się w miarę upływu dni, miejmy nadzieję, że nie potrwają one zbyt długo.