16 lipca rozpocznie się Prime Day, jeden z najważniejszych dni dla firmy prowadzonej przez Jeffa Bezosa. W dniach 16 i 17 lipca Amazon udostępni nam ekscytujące oferty ograniczone czasowo, dzięki której możemy zaoszczędzić sporo pieniędzy. Wielu może pomyśleć, że to nie jest Czarny piątek, ale jeśli tak, to bardzo się mylisz.
Możemy uznać Dzień Najwyższy za dzień, w którym Amazon dziękuje wszystkim swoim abonentom, którzy ufają firmie. W tym roku będzie inaczej, ponieważ pracownicy fabryki Amazon w San Fernando de Henares, w której z 1.000 zatrudnionych w Hiszpanii pracuje około 1.600 pracowników, ogłosili strajk na 16,17, 18 i XNUMX lipca.
W marcu ubiegłego roku, a konkretnie 21 i 22, pracownicy ogłosili strajk w tych samych obiektach, zmuszając giganta e-commerce do przetwarzania większości przesyłek za pośrednictwem zakładu zlokalizowanego w Barcelonie. Nie wiemy, czy po strajku w dniach 16,17, 18 i XNUMX, Amazon będzie również próbował polegać na zakładzie w Barcelonie aby dostarczyć dużą liczbę zamówień, których oczekuje firma.
W zeszłym roku Amazon wygenerował większe przychody podczas obchodów Prime Day niż podczas Czarnego Piątku, stąd znaczenie dla firmy tego dnia. Według przedstawiciela związku pracowników, firma nie odpowiedziała na propozycję związku po upływie odpowiednich 21 dni, stąd zmuszono ich do ogłaszania strajku w dniach, które mogą najbardziej wpłynąć na firmę. , aby spróbować osiągnąć satysfakcjonujące dla obu stron porozumienie, choć w tej chwili nie ma poglądów na bliskie rozwiązania.
Jeśli myślisz o skorzystaniu z Prime Day, od Actualidad Gadget niezwłocznie Cię o tym poinformujemy najciekawsze oferty które będziemy mogli znaleźć tego dnia. Jeśli nie jesteś klientem Prime, musisz wziąć pod uwagę, że wszystkie oferty są dostępne pół godziny wcześniej dla tych użytkowników, więc prawdopodobnie zapłacisz 20 euro, że roczne koszty subskrypcji będą tego warte, jeśli planujesz kupić kwoty przekraczającej 100 euro.
Tak, będziemy musieli uzbrój się w cierpliwość w przyjmowaniu zamówieńponieważ jest prawdopodobne, że wiele z nich nie zostanie przetworzonych do 19 lipca, czyli do daty zakończenia strajku robotniczego, więc jeśli produkt, który kupujemy jest w magazynach Madrytu, to przynajmniej do 20 lipca nie otrzymamy to. Z drugiej strony, jeśli produkt jest w Barcelonie, to już następnego dnia będziemy go mieli w domu bez problemu, przynajmniej na początku.
Bądź pierwszym który skomentuje