Kilka lat temu na rynek pojawił się YotaPhone, terminal z dwoma ekranami, przednim wyświetlaczem LCD oraz tylnym elektronicznym atramentem. Jeśli się zatrzymamy, pomysł był bardzo dobry, ale jego cena nie. I mówię, że pomysł był bardzo dobry, zwłaszcza dla tych osób, które przez smartfona konsumują dużo treści, oczywiście czytając treści, takie jak blogi, książki, artykuły i inne, gdzie kolory są drugorzędne. Zastosowanie elektronicznego sita atramentowego, oprócz nie niszczenia widoku, gdy robimy to w warunkach słabego oświetlenia, oznacza znaczną oszczędność baterii w urządzeniu.
Jeśli zwykłym zastosowaniem smartfona jest Facebook, Instagram i inne, nie ma sensu rozważać terminalu tego typu. Pomimo sukcesu merytorycznego, jaki odniósł, producent nadal ma zaufanie do tego urządzenia i ma zamiar wypuścić trzecią generację, YotaPhone 3, terminal, który tym razem ma znacznie bardziej umiarkowaną cenę, część 350 USD za wersję 64 GB i 450 USD za wersję 128 GB.
Wewnątrz YotaPhone 3 znajdujemy plik Snapdragon 625 8-rdzeniowy, z GPU Adreno 506 i 4 GB pamięci RAM. Główny ekran urządzenia jest typu AMOLED, ma rozdzielczość 1080 i 5,5 cala. Ekran e-ink ma rozdzielczość 720 i 5,2 cala, co w zupełności wystarczy, aby konsumować zawartość bez obawy o żywotność baterii, która ma pojemność 3.200 mAh.
Jak we wszystkich poprzednich wersjach, YotaPhone 3, będzie zarządzany przez Androidaale nie znamy numeru wersji, który to będzie, ale biorąc pod uwagę szczyt roku, w którym się znajdujemy, powinien to być siódmy, jeśli oni też chcą zdobyć aprobatę użytkowników zainteresowanych terminalem tych cechy.