Wydaje się, że po kilku miesiącach telenowela dobiega końca. Kilka miesięcy temu Na ZTE nałożono embargo w przypadku których nie mogli używać komponentów w swoich telefonach ze Stanów Zjednoczonych. Problem, bo 25% komponentów, z których korzysta chiński producent, pochodzi z tego kraju, zwłaszcza procesory Snapdragon. Dlatego starają się znaleźć porozumienie w celu rozwiązania sytuacji.
Wygląda na to, że wreszcie doszło do porozumienia. Dzięki temu samemu ZTE będziesz mógł podsumować swoje działania, po całkowitym zaprzestaniu sprzedaży telefonów nieco ponad miesiąc temu. Wkrótce znów będą mogły normalnie funkcjonować.
Stany Zjednoczone i Chiny negocjowały od kilku tygodni w poszukiwaniu porozumienia dla chińskiego producenta. Sam Trump opowiadał się za porozumieniem, ale Senat amerykański nie był za pracą. Tak więc umowa została opóźniona i nie wydawało się, że nadejdzie.
W końcu to się stało, ale będzie to dużo kosztować ZTE. Ponieważ firma musi zapłacić grzywnę w wysokości 1.000 miliarda dolarów móc znowu działać. Ponadto muszą wyłożyć 400 milionów dolarów na ewentualne wykroczenia w przyszłości. Są również zmuszeni do zmiany całego zarządu w okresie trzydziestu dni.
Są to więc dość trudne warunki, przed którymi stoi firma. Ale w ten sposób ZTE znów będzie mogło działać, po około trzech tygodniach braku jakiejkolwiek aktywności. Coś, co poważnie wpłynęło na firmę i podważyło jej przyszłość.
To z pewnością dobra wiadomość dla ZTE, że ma nadzieję wkrótce rozpocząć produkcję. Nie podano jeszcze żadnych dat rozpoczęcia tej produkcji, więc mamy nadzieję, że sama firma poinformuje o tym użytkowników.
Bądź pierwszym który skomentuje