Elon Musk to znacznie więcej niż Tesla i Space X. Regularnie trafiamy na tweety, w których wydaje się, że chce pozostać ze swoimi obserwatorami. Kilka miesięcy temu zamieścił tweeta z Twoim rzekomym numerem telefonuOczywiście, ponieważ nie był prawdziwy, ponieważ zawsze odpowiadała automatyczna sekretarka. Nieco ponad rok temu oświadczył, że chciałby stworzyć tunel, aby móc iść do pracy bez cierpienia tych szczęśliwych korków w Kalifornii, projektu, który jest już testowany.
Na początku grudnia ogłosił, że gdyby sprzedał 50.000 kapsli ze swojej firmy The Boring Company, jego następnym produktem będzie miotacz ognia. W zaledwie 15 dni sprzedał wszystkie czapki i potwierdził, że kolejnym projektem jego nudnej firmy będzie miotacz ognia. Dzięki sprzedaży czapek udało mu się pozyskać milion dolarów, którymi udało mu się sfinansować miotacz ognia, który niebawem trafi do sprzedaży.
Ten miotacz ognia to nic innego zmodyfikowana wiatrówka z pojemnikiem z gazem. Nie wiem, w jakim stopniu władze amerykańskie pozwolą temu produktowi trafić na rynek, ale teoretycznie, jeśli Elon Musk zainwestował swój czas i pieniądze, które zarobił na sprzedaży nudnych czapek, jak je nazwał, to nie powinien mieć żadnych problemów, jeśli chodzi o marketing.
Cena tego miotacza ognia wyniesie 600 dolarów. Do tygodnia można było uzyskać dostęp do sieci, w której ten ciekawy produkt zostanie wystawiony na sprzedaż. Ta sieć, wymaga od nas podania hasła, które jeszcze kilka dni temu było "płomieniem" według kilku wątków na Reddicie, ale niestety zmienili je i na razie nie udało im się znaleźć nowego hasła. Start miotacza ognia zaplanowano na kwiecień tego roku.