Prezentacja nowego asystenta Google, Asystenta Google, nie była zbyt oryginalna nazwą, była to jedna z wapna i druga z piasku dla użytkowników urządzeń z Androidem, gdyż minimalnym warunkiem korzystania z tego asystenta było to, że terminal był zarządzany przez Androida Marshmallow, szóstą wersję Androida, pomijając niektóre terminale zarządzane przez Lollipop, które jeśli spełniają inne wymagania niezbędne do jego uruchomienia, takie jak ponad 1,5 GB pamięci RAM i ekran HD, chociaż nadal nie rozumiem, jaka była potrzeba tego wymagania, będą to rzeczy Google. Na szczęście Google zauważyło, że ponad 25% terminali z Lollipopem nie cieszyło się jego asystentem i umieścił baterie tak, aby te urządzenia od teraz również mogły z niego korzystać.
Od kilku tygodni asystent Google mówi już po hiszpańsku, więc jeśli mamy terminal do jakiego nadal wydaje się, że zostało wystarczająco dużo życia, nie musimy zmieniać terminali, ponieważ asystent zaczął łączyć się z tymi urządzeniami za pośrednictwem usług Google, więc jeśli Twój terminal nadal nie ma asystenta Google, zrobi to w ciągu najbliższych kilku godzin.
W tej chwili użytkownicy, którzy już korzystają z asystenta Google na urządzeniach z Lollipopem Znajdujemy je w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Indiach, Australii, Kanadzie i Singapurze. Hiszpańscy użytkownicy musieli trochę poczekać, ale możemy to również zrobić z hiszpańską wersją asystenta, hiszpańską wersją, która jest oczywiście dostępna w Stanach Zjednoczonych, Meksyku i Hiszpanii. W tej chwili aktualizacja dla tabletów z tą wersją Androida zwalnia i na razie mogą z niej korzystać tylko użytkownicy mieszkający w Stanach Zjednoczonych, co zmusi nas do odczekania co najmniej kilku tygodni, aż dotrze do naszego tabletu.