Już teraz na pewno będziesz wiedział, zwłaszcza jeśli jesteś miłośnikiem świata robotyki i lubisz być na bieżąco ze wszystkimi świetnymi wiadomościami, które pojawiają się praktycznie co tydzień w tej dziedzinie, jakiego typu jest to firma. PETMAN, który w tamtym czasie został przejęty ze względu na technologię i postęp w świecie robotyki, nie mniej niż Google, to samo, gdy nadszedł czas i po sprawdzeniu, że nie było to wcale takie korzystne pod względem ekonomicznym że się tego spodziewali, przynajmniej tak było wtedy komentowane, postanowił go sprzedać. W ten niefortunny sposób, a przynajmniej mi się wtedy wydawało, jest jak Boston Dynamics przechodzi do SoftBank.
Z drugiej strony, właśnie dzięki temu nieoczekiwanemu ruchowi Boston Dynamics otrzymuje fundusze niezbędne do kontynuowania swoich badań i rozwoju, za co bez wątpienia powinniśmy być wdzięczni, ponieważ jego projekty są zwykle bardzo zaawansowane technologicznie. od reszty konkursu. Jeśli szybko wyszukasz Boston Dynamics w sieci, z pewnością pomimo tego, że jego nazwa może ci nie brzmieć jak cokolwiek, robią to jego roboty, a zwłaszcza jego czworonożne zwierzęta ponieważ jego ogromne umiejętności i równowaga przemierzały wszelkiego rodzaju strony techniczne, a nawet sieci społecznościowe. Z tej okazji i po kilku miesiącach, w których nie znaliśmy żadnych wiadomości, wracają do podopiecznego, aby zaprezentować swój najnowszy projekt w społeczeństwie, który został ochrzczony jako SpotMini.
Boston Dynamics po miesiącach bez podania ani jednej wiadomości opowiada nam o SpotMini, rodzaju psa-robota, którego umiejętności z pewnością Cię zaskoczą
Jak Boston Dynamics definiuje ten projekt, mielibyśmy do czynienia z rodzajem psa-robota, który jest niczym innym jak zwierzaka swojego największego modeluktóre sami nazywają BigDog. Prawda jest taka, że daleko od tego robot może być pupilem kogoś innego, chociaż doskonale służy to wykazaniu, że w tym momencie mają do dyspozycji niezbędną technologię, aby rozpocząć produkcję robotów o znacznie mniejszych rozmiarach, chociaż z te same i jeszcze więcej umiejętności.
Jedna z najciekawszych części nowej generacji SpotMini, pamiętajmy, że kilka miesięcy temu zaprezentowali pierwszy model, który został wyposażony w coś w rodzaju autonomiczne ramię robota jako głowa (prawda jest taka, że było to trochę dziwne), to taki robot jest znacznie bardziej zwinny pod względem ruchów. Oprócz tego, według samego Boston Dynamics, robot ma teraz kamery i światła w tym obszarze, który można nazwać głową.
Aby poznać wszystkie ciekawostki związane z projektem takim jak ten, który ożywia SpotMini, będziemy musieli poczekać na jego oficjalną prezentację
Kolejny punkt, który przyciąga uwagę tego projektu, znajduje się na poziomie estetycznym, a to z kolei zrywa ze wszystkimi tymi projektami.akty„Na co Boston Dynamics zawsze się zakładała, wciąż pamiętam te wszystkie roboty ubrane w czarny plastik i metale, które były całkowicie odsłonięte. W konkretnym przypadku SpotMini mamy do czynienia z ciałem, które, jak widać na zdjęciach lub w filmie, które zostawiłem Ci na samym początku rozszerzonego postu, otrzymuje rodzaj żółta obudowa, która skrywa wszystkie twoje wnętrzności a to zapewnia znacznie bardziej przyjazną perspektywę robota, przynajmniej gołym okiem.
W tej chwili niewiele lub nic więcej wiadomo o tym robocie poza kilkoma szczegółami, które jego twórcy uznali za stosowne ujawnić i które według nich służą jako przystawka do prezentacji, która odbędzie się w ciągu najbliższych kilku dni o godz. w którym to momencie dyrektorzy Boston Dynamics dobrze sobie poradzą ujawnić wszystkie jego cechy i więcej specyfikacji technicznych.