Podczas ostatnich wyborów w Stanach Zjednoczonych Facebook stał się głównym źródłem fałszywych wiadomości, które rzekomo mogły wpłynąć na wyniki wyborów. Aby poprawić swój wizerunek, firma Marka Zuckerberga zmodyfikuje sposób publikowania wiadomości w sieci społecznościowej, aby zapobiec ponownemu wkradaniu się wiadomości o wątpliwym pochodzeniu. I znowu za to, zrestartuje kopiarkę na platformę który lata temu bezskutecznie próbował kupować w każdy możliwy sposób. Mówimy o Snapchacie.
Jak czytamy w Business Insider, Facebook uruchomi nową funkcję o nazwie Kolekcje. Ta nowa sekcja pokaże nam zawartość mediów wcześniej wybranych przez firmę, aby po raz kolejny nie robić z siebie głupka publikując fałszywe wiadomości. Na razie i według źródeł związanych z projektem Facebook już zaczął nawiązywać pierwsze kontakty z firmami Mogą być zainteresowani, ale w tej chwili nie jest jasne, kiedy chłopaki z Cupertino planują uruchomić tę nową funkcję.
W ten sposób Facebook poprawiłby relacje z głównymi wydawcami, wydawców, którzy mogliby pokazać swoje informacje w odpowiedni sposób tylko wtedy, gdy otrzymali dużą liczbę polubień lub jeśli zostały one udostępnione przez dużą liczbę osób. Ponadto w ten sposób zapewnia się, że od tej chwili nie zrobi z siebie głupka publikując fałszywe wiadomości, co dotknęło również Google, który obrał inny sposób, aby zapobiec pojawieniu się fałszywych wiadomości w sierpniu.
Nowa funkcja treści na Snapchacie, w której publikowane są tylko informacje z wybranej grupy mediów, był po raz kolejny źródłem inspiracji dla pracowników Marka Zuckerberga. Oczywiste jest, że Zuckerberg nie pasował do tego, że nie był w stanie kupić Snapchata w tym czasie, aby przejść z różnych i dużych ofert, które złożył właścicielom.