Premiera pierwszego modelu BlackBerry z ekosystemem Androida to model wapienny, a drugi piaskowy. Firma zebrała bardzo dobre recenzje z BlackBerry Priv, ale jego cena nie towarzyszyła jej w żadnym momencie, przez co stała się opcją do posiadania w wysokim zakresie, w którym królami wciąż są Apple i Samsung. Kilka miesięcy temu BlackBerry wypuścił DTEK50 i DTEK60, terminale, z którymi firma chciała trzymać głowę ze średniej półki aby zaspokoić potrzeby firm w zakresie bezpiecznej mobilności, ale nie były one skłonne inwestować dużych pieniędzy w każdy terminal.
Te najnowsze modele, które są już dostępne na rynku, zostały już wyprodukowane przez TCL, który jest właścicielem praw do używania nazwy w terminalach, które wprowadza na rynek na całym świecie, z wyjątkiem 5 krajów, w których BlackBerry musiał dotrzeć do umowa z inną firmą na ich produkcję i sprzedaż. Wcześniej już informowaliśmy o kolejnym terminalu, który kanadyjska firma wprowadzi na rynek, BlackBery Mercury, terminal, który wiąże się ze zwrotem fizycznej klawiatury do terminali firmy.
Dzisiaj pokazujemy dwa nowe obrazy tego nowego terminala, terminala, w którym najbardziej uderzająca jest fizyczna klawiatura, czyli zintegruje czujnik odcisków palców w spacji, aby odblokować dostęp do terminala. Ponadto oferuje nam również trzy przyciski przechwytywania znajdujące się tuż pod ekranem, co pozwoli nam na szybszą interakcję z terminalem, gdy korzystamy z fizycznej klawiatury. Korpus urządzenia jest wykonany z aluminium i jak widać na zdjęciach ekran będzie miał zakrzywione boki. Wewnątrz znajdziemy Snapdragon 821, ten sam procesor, który jest obecnie używany w DTEK 60. Jeśli chodzi o baterię, pamięć wewnętrzną czy pamięć RAM, to nie wyciekły jeszcze żadne informacje