Chińska firma Vivo ma to jasno: chce być pierwszą marką smartfonów, która umieści czytnik linii papilarnych w innym miejscu. Ani Samsung, ani Apple nie były w stanie jeszcze wymyślić takiego rozwiązania. I podczas gdy Samsung opatentowuje nowe rozwiązanie dla swojego następnego Samsung Galaxy S9, Apple stawia na system odblokowywania Face ID.
Vivo stawia jednak na jedno z rozwiązań, które zabrzmiało głośniej jak na topę głównych marek: umieszczenie czytnika linii papilarnych pod ekranem. Już w czerwcu azjatycka firma uruchomiła na swoim kanale YouTube (obejrzysz wideo po skoku) wideo, w którym pokazał działanie jednego ze swoich komputerów z tym czytnikiem umieszczonym za ekranem. Przyszłość smartphone który zaimplementuje tę technologię to Vivo Xplay7.
Ten telefon komórkowy pojawił się w Sieć społecznościowa Weiboo na prawdziwych zdjęciach. Najwyraźniej Vivo Xplay7 będzie bezramkowym telefonem o bardzo smukłej obudowie iw którym efektywnie czytnik linii papilarnych zostanie osadzony w ekranie. Podobnie w części fotograficznej wystąpi podwójny sensor Sony z 4-krotnym zoomem optycznym, a serce całego tego sprzętu zostanie przeniesione przez nowy chip Qualcomm, czyli tzw. Snapdragon 845. Aby dać ci pomysł: jest to ten sam procesor, który ma zostać zintegrowany z następnym Galaxy S9.
W tej chwili nie wiemy na pewno, kiedy ten nowy azjatycki telefon komórkowy będzie dostępny, ale Tak, Vivo Xplay7 ma pojawić się na rynku w przyszłym roku 2018. Jeśli Samsung nie zmieni zdania i kolejny iPhone 9 - czy też iPhone 8S - nie postawi na tę technologię, Vivo jako pierwszy uruchomi terminal z tego typu czytnikiem.